Jaki makaron jest najzdrowszy?
Makarony, zwane też kluskami, a w południowej części Europy i pastami, są uwielbianym dodatkiem do wielu dań. O ile Włosi jadają je głównie z różnego rodzaju sosami, tak w Polsce dodajemy je także do zup, a nawet sałatek. Muszelki, kokardki, czy rurki mają rzesze miłośników na całym świecie, ale czy są zdrowe?
Do wyboru do koloru, czyli lista rodzajów makaronu długa, jak spaghetti
Tradycyjne kluski najczęściej powstają z mąki i wody, ale obecnie istnieje tyle wariacji na ich temat, że nawet i tych dwóch składników nie można brać za pewnik. Najpopularniejszy jest oczywiście zwykły makaron pszenny z ewentualnym dodatkiem jajka, ale coraz chętniej sięgamy też po wersje razowe, ryżowe, a także takie z dodatkiem warzyw, na przykład szpinaku, ciecierzycy, czy groszku. W sklepach znajdziemy kluski w przeróżnych kształtach, od dobrze znanych nitek, przez płaty typu lasagna, aż po najbardziej fantazyjne wzory, jak literki, czy zwierzątka, dedykowane dzieciom. W zależności od diety możemy wybierać pomiędzy kluskami tradycyjnymi, bezglutenowymi, niskowęglowodanowymi, a nawet ketonogicznymi. Makarony produkowane na masową skalę dostępne są najczęściej w wersji suszonej, coraz popularniejsze stają się jednak również te lepione ręcznie, sprzedawane na surowo.
Czy wszystkie makarony można jeść bez wyrzutów sumienia?
Dawniej, w każdym tradycyjnym polskim domu niedziela wyglądała niemal tak samo. Na kuchni w emaliowanym garnku z wolna pyrkał sobie rosół, a dookoła, na czystych ściereczkach porozkładane były płaty świeżego makaronu, czekające na powrót babci z kościoła i pocięcie w drobne nitki. Dziś mało kto dysponuje takim metrażem i ilością wolnego czasem, by móc sobie regularnie pozwalać na domową produkcję klusek. Chętnie korzystamy zatem z gotowych makaronów, które w połączeniu z nawet najprostszymi składnikami mogą stanowić szybki w przygotowaniu lecz pyszny i pełnowartościowy posiłek. Sięgając jednak po paczkowane kluski warto poza ich kształtem wziąć także pod uwagę to, co znajduje się na tylnej etykiecie. Przede wszystkim, jak ognia, należy unikać produktów z długim składem, tych sztucznie barwionych i konserwowanych chemicznie. Warto mieć także świadomość, że tradycyjny, pszenny makaron, choć dla wielu osób jest najsmaczniejszy, spożywany w nadmiarze może spowodować, że przestaniemy się mieścić w ulubione dżinsy. Najzdrowsze zdecydowanie są kluski rzemieślnicze, ręcznie lepione, najlepiej na bazie mąki razowej. Bez wątpienia obiad z ich dodatkiem spowoduje, że szybciej się nasycimy, dłużej pozostaniemy najedzeni, a dzięki wysokiej zawartości błonnika w posiłku, poprawi się funkcjonowanie naszych jelit.
Posiłek na bazie makaronu może być smaczny i zbilansowany, musimy jednak sięgać po kluski z dobrym składem. Nie bez znaczenia jest także z czym je łączymy, wszakże z sosem na bazie warzyw i chudego mięsa będą o wiele zdrowsze niż ze śmietaną i skwarkami z boczku.
